Chciałabym schować swoje dłonie w Twoich. Przyjąć ciepły milczący uśmiech. Zmierzwić włosy i patrzeć.
Zaparzyć herbatę. I podziwiać obłoczki pary nad naszymi kubkami.
Witać promienie słońca w Twojej kuchni.
Przemarznięte słowa stawiają mur.
Skacz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz